Magnolio, ja naświetlania zakończyłam w czerwcu a "baniaka" pod brodą mam do tej pory. Nadal mam również lekko spuchniętą lewą stronę twarzy...niestety, to też wymaga czasu. Obrzęki z szyi mi zniknęły, baniaczek pod szyją zrobił się twardy, więc myślę, że też lada dzwon zniknie.
Pozdrawiam, cierpliwości i będzie dobrze